Zbieranie pieniędzy poprzez drukowany newsletter – to się opłaca!

Organizacje pozarządowe bardzo chętnie i szybko zrezygnowały z drukowanego newslettera na rzecz e-maili. Spójrzmy prawdzie w oczy – jest to tańsze i prostsze rozwiązanie. Kiedy ostatnio dostaliście od organizacji, którą wspieracie, list bądź drukowany newsletter? No właśnie, ja też nie pamiętam. Dostaję za to coraz więcej próśb od organizacji o zamianę tradycyjnych listów, na wiadomości otrzymywane pocztą elektroniczną. Zresztą, niektóre organizacje nawet się nie pytają, po prostu ta zmiana dzieje się samoistnie.

Niestety, niewiele osób zauważyło interesującą zależność: gdy tylko zrezygnowaliśmy z wysyłania drukowanych newsletterów, retencja darczyńców znacznie się pogorszyła. Myślicie, że to przypadek? Nie sądzę. Wielu darczyńców to osoby starsze, które nie korzystają z e-maila. Jeśli chciałabym dotrzeć do takich osób, postawiłabym na drukowany list, a nie na elektroniczny. Moja babcia, która wspiera kilka wybranych organizacji, nigdy w życiu nie używała e-maila i nie zamierza go używać. Z kolei moja mama, mimo że posiada własne konto e-mailowe, woli dostawać tradycyjną pocztę – wygodniej się czyta.

Dla ludzi młodszych, list także może być nie lada atrakcją. Codziennie dostaję co najmniej kilkanaście maili z ofertami reklamowymi, z prośbami o pomoc i darowiznę, oraz kilka newsletterów od różnych organizacji. Czy czytacie wszystkie newslettery, które dostajecie na maila? Ja też nie. Za to drukowany newsletter lubię wręcz celebrować – jeśli jest ciekawie napisany, mogę go czytać kilka razy pod rząd.

Jak się okazuje, nie jestem jedyną osobą, która ceni sobie drukowane newslettery. Tom Ahern w swojej książce „Making Money with Donor Newsletters: The How-To Guide to Extraordinary Results”, przytacza wiele powodów, dla których warto używać direct mailingu i wysyłać do darczyńców drukowany newsletter. Oto kilka z nich:

1. Retencja darczyńców – Pozyskiwanie darczyńców jest stratą pieniędzy jeśli nie zatrzymamy ich na dłużej.  Badania pokazują, że 70% darczyńców, którzy pierwszy raz wpłacili darowiznę, rezygnuje z dalszego wspierania organizacji w przeciągu jednego roku! Drukowany newsletter, jeśli jest zrobiony dobrze, zatrzymuje darczyńców na dłużej i buduje lojalność.

2. Zasięg – Ahern twierdzi, że dostarczenie darczyńcom niezwykłych przeżyć jest kluczowe, ale praktyczne doświadczenie możemy zapewnić niewielu osobom. Poprzez opowieści w newsletterze, darczyńcy mogą doświadczać przyjemności z pomagania, raz po raz.

3. Raportowanie – dzisiejsi darczyńcy chcą wiedzieć o rezultatach. Newsletter może być fantastycznym narzędziem do raportowania. Może pokazać jak pomoc darczyńcy robi prawdziwą różnicę i zmienia świat na lepsze[1].

Oczywiście, nie chodzi o to by wysłać pierwszy lepszy newsletter. Musi być on dobrze przygotowany, zarówno wizualnie, jak i tekstowo.

listy

Nie chcę Was namawiać, byście porzucili całkowicie e-mailing na rzecz direct mailingu. Nie o to w tym chodzi! Dla e-maili także jest miejsce w komunikacji Waszej organizacji. E-maile sprawdzają się w nagłych sytuacjach, gdy musicie szybko dotrzeć z komunikatem do darczyńców. To także świetny sposób na przypomnienie o nadchodzących wydarzeniach. I oczywiście – dobre narzędzie, jeśli chcecie dotrzeć do osób młodych.

Korzystając tylko z e-mailingu, musicie sobie jednak uświadomić, że e-maile zbiorą o wiele mniej darowizn niż drukowany newsletter. Dlaczego? To proste – typowy darczyńca to osoba starsza, a nie młodzież. Sprawdźcie swoją bazę i jeśli przeważają w niej ludzie starsi, to koniecznie zacznijcie korzystać z drukowanych newsletterów i listów fundraisingowych. Warto dać szansę direct mailingowi!

Jak przygotować dobry drukowany newsletter, dowiecie się na warsztatach „Pisanie skutecznych listów fundraisingowych„.

Na podstawie: http://nonprofit.about.com/



[1] Joanne Fritz, Making Money With Donor Newsletters – A Review, http://nonprofit.about.com/od/nonprofitpromotion/fl/Making-Money-with-Donor-Newsletters-ndash-A-Review.htm (dostęp: 29.05.2015).

List fundraisingowy, czyli skuteczny sposób na zdobycie funduszy

Organizacje często rezygnują z pisania listów fundraisingowych i nie włączają direct mailingu do swojej strategii fundraisingowej. Głównym powodem rezygnacji z tej metody, jest brak czasu oraz przekonanie, że nie jest to skuteczne narzędzie.  Nic bardziej mylnego! Dzięki zastosowaniu direct mailingu zwiększycie rozpoznawalność Waszej organizacji, a co najważniejsze – zdobędziecie pieniądze od darczyńców.

Dlaczego warto zacząć korzystać z tej metody? Po pierwsze, direct mailing pozwala na dotarcie do dokładnie tej grupy docelowej, którą wybierzecie. Nie tracicie przy tym czasu ani pieniędzy na komunikację z osobami, które na pewno nie są zainteresowane Waszą organizacją. Innymi słowy – direct mailing jest narzędziem, które dociera do precyzyjnie wybranej grupy docelowej.

W przeciwieństwie do reklamy w mediach masowych, zwłaszcza w telewizji, direct mailing jest relatywnie tanim narzędziem. W ramach fundraisingu korporacyjnego, możecie zawrzeć umowę z firmą pocztową, dzięki której przesyłka będzie jeszcze tańsza.

Dosyć łatwo jest także zmierzyć skuteczność akcji wysyłkowej. Już po miesiącu możecie sprawdzić rezultaty direct mailingu i zobaczyć, które elementy działają, a które nie. Przygotujcie kilka różnych wersji mailingu – w każdej zastosujcie inne zdjęcia oraz inny tekst. Zmieńcie kolory i wygląd graficzny listu. Przetestujcie te wersje, wysyłając je w tym samym czasie do różnych darczyńców. Po tytule wpłaty darowizny, rozpoznacie która wersja okazała się najskuteczniejsza. Ewentualne poprawki możecie wprowadzić szybko i tanim kosztem.

listy

Myślicie, że wysyłanie listów tradycyjną pocztą to już przeżytek? Nie, to doskonały sposób na wyróżnienie się. W erze Internetu oraz e-mailingu stosowanego przez wszystkie firmy, nie jest łatwo zmusić odbiorcę do otworzenia naszego e-maila. List fundraisingowy będzie na pewno miłą odmianą od e-maila, których codziennie odbieramy kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt.

List to także sposób na zwiększenie rozpoznawalności Waszej organizacji. Duża część odbiorców po otrzymaniu listu, wejdzie na Waszą stronę internetową. Jeśli nawet nie wpłaci darowizny, to i tak zapozna się z Waszą działalnością, co na pewno zaowocuje w przyszłości.

Direct mailing jest z powodzeniem wykorzystywany przez wiele organizacji w Polsce i na świecie. Jak zaprojektować skuteczny list fundraisingowy, dowiecie się na warsztatach „Pisanie skutecznych listów fundraisingowych”.

Na podstawie: http://www.thefundraisingauthority.com

Jak małe i średnie organizacje mogą zbierać fundusze?

Małe i średnie organizacje mają wiele problemów z pozyskiwaniem funduszy. Brak czasu oraz niewielka ilość pracowników nie sprzyjają rozbudowywaniu fundraisingu. Są jednak sposoby na to, by także mniejsze organizacje pozyskiwały duże fundusze. Warto je poznać – w przypadku małych organizacji, gdzie brakuje zarówno czasu jak i personelu, fundraising jest kluczowy.

Współpracuj z lokalnymi organizacjami i firmami

Wasza organizacja może być mała, ale jej wpływ – wielki. Pokaż, jak działania Waszej organizacji i jej zwolenników zmieniają lokalne otoczenie na lepsze. Większość małych organizacji działa na określonym, lokalnym terenie – wykorzystajcie to. Zaangażuj lokalną społeczność, buduj wśród niej świadomość o Waszej organizacji, promuj działalność. Nawiąż współpracę z lokalnymi firmami – małe i średnie przedsiębiorstwa także muszą dbać o CSR.

 

Stwórz bazę darczyńców

Kluczem do pozyskania stałych darczyńców jest budowanie z nimi stałej relacji. Zastanów się, kto powinien znaleźć się w bazie danych darczyńców Waszej organizacji, oraz kogo prosić o wsparcie. Na początek skupcie się na lokalnej społeczności. Przy okazji zadbajcie także o bazę e-mailingową – zbierajcie adresy emailowe i regularnie rozsyłajcie newsletter oraz emaile fundraisingowe z prośbą o wsparcie.

Zadbaj o direct mailing i emailing

Małe organizacje nie mogą sobie pozwolić na nieskuteczne działania, powinny korzystać tylko z najbardziej efektywnych rozwiązań. Jednym z najskuteczniejszych sposób na zbieranie funduszy jest list fundraisingowy oraz email fundraisingowy. Więcej o pisaniu skutecznych listów fundraisingowych znajdziesz tutaj: https://instytutfundraisingu.pl/e-booki-i-artykuly-o-fundraisingu/7-najwazniejszych-krokow-do-napisania-fantastycznego-listu-fundraisingowego/

Zaangażuj swoich darczyńców w social media

Social media to tani sposób na nawiązanie kontaktu z potencjalnymi darczyńcami. Nie promuj wyłącznie Waszej organizacji, ale także komentuj i angażuj się w działania społeczności. To pokaże, że nie zależy Wam jedynie na wypromowaniu własnej organizacji, ale przede wszystkim na zmianie na lepsze Waszego otoczenia. Regularnie informuj co się dzieje w Waszej organizacji. Korzystaj nie tylko z Facebooka, ale także z innych serwisów – Twittera czy Instagramu. Więcej o zbieraniu pieniędzy na Facebooku znajdziesz tutaj: https://instytutfundraisingu.pl/blog/fundraising-na-facebooku-to-mozliwe/

Bazuj na twardych danych, nie na przeczuciu

Każdego roku przygotowujesz podobną kampanię fundraisingową, choć nie przynosi ona satysfakcjonujących efektów? Nie bazuj na przeczuciu, ale na twardych danych. Po każdej akcji analizuj, które działania przynoszą najlepsze efekty. Do każdej kolejnej akcji zbierania funduszy dobrze się przygotuj i stosuj te rozwiązania, które były poprzednio najskuteczniejsze.

Na podstawie: http://www.donorpro.com

Akcja „Podwórko NIVEA” – zainspiruj się!

Corporate Social Responsibility, czyli społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw to dla firm już nie tylko opcja,  ale konieczność. W ramach CSR coraz więcej firm współpracuje z organizacjami pozarządowymi, a także angażuje się w działalność społeczną. Jedną z najciekawszych akcji jest program marki NIVEA – „Podwórko NIVEA”. Zainspirujcie się tym świetnym pomysłem!

Na czym polega akcja? Marka NIVEA zobowiązała się do wybudowania „Podwórek NIVEA”,  tj. rodzinnych placów zabaw, w 40 lokalizacjach w Polsce. Do akcji mogła się zgłosić każda gmina oraz spółdzielnia mieszkaniowa – jedynym warunkiem było dysponowanie przestrzenią, na której można wybudować plac zabaw. Do walki o podwórko zgłoszono niemal 1000 lokalizacji z całej Polski. O tym, które lokalizacje wygrają, zadecydują internauci. Do końca maja, za pomocą strony internetowej, można oddawać głos na wybraną lokalizację.

FUNDRAISING BIZNESOWY - PODSTAWY (E-BOOK)

Proszę czekać

Dziękujemy za pobranie ebooka. Sprawdź teraz swoją skrzynkę email. Potwierdź subskrypcję, aby otrzymać email z linkiem do pobrania ebooka.

Akcji marki NIVEA nie da się przeoczyć – od pewnego czasu wpisy na ten temat pojawiają się w niemal wszystkich regionalnych i lokalnych serwisach. Dzięki akcji, marka dotarła do tysięcy osób i zapewniła sobie świetną promocję. Mieszkańcy, którzy walczą o plac zabaw właśnie w ich okolicy, zapraszają do akcji swoich znajomych oraz rodziny. Niektóre gminy przygotowały specjalne materiały reklamowe – ulotki, plakaty – poprzez które zachęcają do głosowania na odpowiednią lokalizację.

„Podwórko NIVEA” nie ma być tylko zwykłym placem zabaw, ale przede wszystkim miejscem rodzinnych spotkań. Dzięki akcji, marka NIVEA wykreowała się jako firma wspierająca rozwój rodzin. Wybierając mechanizm, w którym to internauci decydują o tym, gdzie stanie podwórko, firma zaktywizowała lokalne społeczności. W końcu to wyłącznie od nich zależy lokalizacja placów zabaw.

Akcja marki NIVEA pokazuje, że warto zadbać o komunikację z lokalnymi społecznościami. Zwłaszcza małe oraz średnie organizacje pozarządowe powinny poszukać potencjalnych darczyńców na lokalnym terenie. Kluczem do sukcesu „Podwórka NIVEA” jest właśnie zaktywizowanie lokalnych społeczności – ludzie bardzo chętnie zaangażowali się w promowanie akcji. Weźcie z tego przykład i zaktywizujcie lokalną społeczność do pomocy Waszej organizacji!

Na podstawie: www.nivea.pl

Marketing społecznie zaangażowany – to naprawdę działa!

Wśród polskich organizacji non-profit cały czas pokutuje przekonanie, że marketing społecznie zaangażowany jest trudny i przynosi kiepskie efekty. Nie jest to prawdą – polscy konsumenci także domagają się od firm odpowiedzialności społecznej oraz chętnie kupują produkty, dzięki którym mogą pomóc potrzebującym. Najlepszym tego przykładem jest akcja „Podziel się posiłkiem”.

Według badania Dominiki Mirońskiej oraz Piotra Zaborka ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, 79% konsumentów uważa, że w działalność społeczną powinny najbardziej angażować się firmy z branży produktów spożywczych[1]. Na kolejnych miejscach znalazły się takie branże jak soki, woda, napoje; chemia gospodarcza; ubrania, obuwie oraz usługi bankowe. Według ankietowanych, firmy powinny wspierać przede wszystkim walkę z głodem i ubóstwem oraz pomagać osobom przewlekle chorym.

Powyższe statystyki doskonale wykorzystała firma Danone, która wraz z Polską Akcją Humanitarną zainicjowała w styczniu 2003 roku akcję „Podziel się posiłkiem”. Konsumenci chętnie sięgali po produkty firmy Danone, oznaczone charakterystycznym talerzykiem. Dzięki zebranym funduszom, organizatorzy ufundowali posiłki dla dzieci z 76 szkół w Polsce.

Prosty mechanizm przekazania darowizny poprzez zakup, zadziałał świetnie – do drugiej edycji programu dołączyli nowi partnerzy (Caritas Polska, Banki Żywności), a dzięki zaangażowaniu konsumentów ufundowano blisko 800 tys. posiłków[2].

doradztwo strategia biznes

Do tej pory odbyło się 12 edycji programu „Podziel się posiłkiem”. W czym tkwi sukces tej akcji? Przede wszystkim w konsekwencji działań, spójnej komunikacji, oraz w długim horyzoncie czasowym. Każda działalność podejmowana w ramach programu, skutkuje ufundowaniem posiłków dla niedożywionych dzieci. Akcje „Podziel się posiłkiem” od samego początku są spójnie komunikowane w prasie, radiu, telewizji oraz w Internecie. Na każdym produkcie włączonym do akcji, eksponowane jest logo Programu. Na specjalnej stronie internetowej można poznać zarówno historię całego Programu, dotychczasowe osiągnięcia, jak i włączyć się do akcji.

Osiągnięcia programu „Podziel się posiłkiem” pokazują, że dobrze przygotowana strategia marketingu społecznie zaangażowanego, działa na korzyść zarówno firmy, jak i organizacji. Kluczem do sukcesu w cause related marketing jest przede wszystkim świetna strategia oraz spójna komunikacja.

Na podstawie:

http://www.marketingirynek.pl

http://podzielsieposilkiem.danone.pl

 


[1] Dominika Mirońska, Piotr Zaborek: Polacy wobec marketingu społecznie zaangażowanego:

http://www.marketingirynek.pl/files/1276809751/file/mir_01_2014_mironska_zaborek.pdf (dostęp 27.04.2015).

[2] Podziel się posiłkiem: http://podzielsieposilkiem.danone.pl/Podziel-sie-posilkiem/O-programie/Osiagniecia-Programu-Podziel-sie-Posilkiem (dostęp 27.04.2015).

Trendy w marketingu społecznie zaangażowanym

Marketing społecznie zaangażowany (cause related marketing) to świetna okazja na zwiększenie przychodów nie tylko dla firm, ale także dla organizacji pozarządowych. Wasza organizacja może pozyskać duże fundusze, właśnie dzięki umiejętnemu zastosowaniu programów cause related marketingu we współpracy z firmami. Poznajcie trendy w marketingu społecznie zaangażowanym i dowiedzcie się dlaczego warto zbierać fundusze w ten sposób.

Według Forum Odpowiedzialnego Biznesu, marketing społecznie zaangażowany (cause related marketing – CRM) to połączenie celów ekonomicznych przedsiębiorstwa z celami społecznymi w ramach danego przedsięwzięcia. Dzięki CRM firmy poprawiają swój wizerunek, zaś organizacje non-profit otrzymują możliwość zebrania funduszy. Przykładowym mechanizmem CRM jest darowizna poprzez zakup – rezultatem zakupu danego produktu czy usługi jest przekazanie określonej kwoty na  cel społeczny.

Trend #1: Rośnie znaczenie CRM

Czy wiecie, że konsumenci lubią marki zaangażowane społecznie? Według raportu Cone Communications[1], aż 81% konsumentów z całego świata uznało, że firmy powinny być odpowiedzialne społecznie. Blisko 93% respondentów przyznało, że chętnie kupiliby produkty firmy, która udziela się charytatywnie lub takie produkty, których zakup przyczynia się do pomocy innym. W przypadku dwóch marek, oferujących produkty w zbliżonej cenie i podobnej jakości, 91% klientów wybierze markę, która wspiera cele społeczne. Co więcej, konsumenci przyznają, że chętnie zakupią produkt, który jest przyjazny środowisku (92% ankietowanych). Nie są to wcale puste deklaracje – 67% respondentów zdecydowało się już na zakup takich produktów w ostatnich latach. Badania jasno pokazują, że konsumenci chcą, by firmy prowadziły biznes odpowiedzialnie oraz by angażowały się w działalność społeczną, bądź charytatywną. Sam CSR tutaj nie wystarczy, rola marketingu społecznie zaangażowanego będzie rosnąć – a to doskonała okazja dla organizacji non-profit.

korpo

Trend #2: CRM zastępuje filantropię

W dobie kryzysu gospodarczego i kiepskiej kondycji gospodarki, firmy nie mogą sobie pozwolić po prostu na „rozdawanie pieniędzy”. Dla biznesu pomoc charytatywna musi być inwestycją, z realną stopą zwrotu. Dzięki marketingowi społecznie zaangażowanemu, firmy mogą wspierać fundacje i stowarzyszenia, czerpiąc z tego określony zysk. Czy organizacje pozarządowe powinny się zatem przygotować na koniec ery filantropii i zacząć czerpać korzyści z CRM? Wygląda na to, że tak… Na szkoleniu „Jak zdobyć nowych sponsorów dla NGO” powiemy Wam jak czerpać zyski dla organizacji non-profit z marketingu społecznie zaangażowanego.

Trend #3: Rozwijają się dobre praktyki i standardy CRM

Organizacje non-profit często obawiają się marketingu społecznie zaangażowanego m.in. ze względu na brak transparentności. To błąd! CRM cały czas się rozwija, a wraz z nim powstaje kodeks dobrych praktyk i standardów. Jedną z najważniejszych zasad w marketingu społecznie zaangażowanym jest przejrzystość informacji. Konsumenci powinni wiedzieć, jakiej organizacji pomagają oraz jakie dokładnie fundusze organizacja otrzyma w sumie oraz dzięki każdorazowemu zakupowi danego produktu.

 


[1] 2013 Cone Communications/Echo Global CSR Study: http://www.conecomm.com/stuff/contentmgr/files/0/fdf8ac4a95f78de426c2cb117656b846/files/2013_cone_communicationsecho_global_csr_study.pdf (dostęp 22.04.2015).

 

Na podstawie: http://nonprofit.about.com/

Czy Wasza organizacja jest gotowa do współpracy z biznesem?

Chciałbyś pozyskać darczyńców biznesowych, ale nie jesteś pewien, czy Wasza organizacja jest do tego dobrze przygotowana? Oto wskazówki, które pomogą odnieść sukces w fundraisingu korporacyjnym.

Znajdź kogoś, kto ma predyspozycje do negocjacji

Fundraiser pracujący dla Waszej organizacji może mieć duże doświadczenie w zbieraniu funduszy przez internet, ale czy posiada zestaw niezbędnych cech i umiejętności potrzebnych do negocjacji z biznesem? Potrzebujesz kogoś, kto nie tylko zna lokalne środowisko biznesowe, ale będzie jednocześnie sprzedawcą, copywriterem, negocjatorem i managerem projektu. Co więcej, musi to być osoba kreatywna i z zacięciem marketingowym.

Włącz cały zespół do pomocy

Zdobycie sponsorów to nie sukces jednej osoby, ale całej organizacji. Fundraising korporacyjny to przede wszystkim praca zespołowa – każdy pracownik organizacji powinien być aktywnie włączony w pozyskiwanie sponsorów. Zwłaszcza osoby z Zarządu muszą aktywnie włączyć się w ten proces udostępniając swoje kontakty w biznesie oraz biorąc udział w spotkaniach na wysokim szczeblu. 

Skup się na firmach, które znasz

Do jakich firm wyjść z propozycją współpracy? Najlepiej do tych, z którymi miałeś okazję współpracować już wcześniej. Jeśli takich nie ma, poświęć czas na znalezienie firmy, która może zidentyfikować się z działalnością Waszej organizacji. Pomyśl o tym, co możesz zaproponować sponsorowi oraz znajdź wspólny grunt pod przyszłą współpracę. Ponadto… nic nie działa w biznesie tak dobrze jak osobiste kontakty. Przecież zaufanie to waluta przyszłości – pisze Michał Szafrański.

Poświęć czas na poznanie firmy

Nawiązanie współpracy z biznesem oraz przygotowanie umowy dotyczącej partnerstwa może trwać miesiącami. Warto poświęcić czas na lepsze poznanie firmy, z którą chcesz nawiązać współpracę – to pozwoli przygotować ofertę dostosowaną do jej strategii CSR i komunikacji marketingowej. Ten etap jest niezwykle ważny, dlatego nie pozwól sobie na jego ominięcie. Takie zrobienie dobrego „wywiadu” przed przygotowaniem oferty uchroni Cię przed popełnieniem błędów na spotkaniu. 

Przygotuj produkt dla biznesu

Kluczem do skutecznego znalezienia sponsora jest przedstawienie firmie oferty „skrojonej” do jej potrzeb i strategii CSR. Sponsor musi czuć, iż jego pomoc jest spójna z komunikacją marketingową, a także ma realny wpływ na otoczenie oraz niesie pomoc potrzebującym. Jak stworzyć taką ofertę, dostosowaną do celów zarówno organizacji oraz sponsora, dowiesz się z ebooka „Jak napisać atrakcyjną ofertę sponsorską”.

Na podstawie: http://www.charitychoice.co.uk/

Wolontariusz – potencjalny darczyńca?

Organizacje często skupiają się tylko na zbieraniu funduszy, zapominając o wolontariacie i korzyściach płynących z zatrudnienia wolontariuszy. Tymczasem, wolontariat jest o wiele ważniejszy niż się wydaje.

Jak znaleźć stałego darczyńcę, który będzie systematycznie wspierać organizację? Okazuje się, że jest to możliwe właśnie poprzez wolontariat. Według organizacji „Fidelity Charitable” w 2014 roku 42% amerykańskich darczyńców najpierw działało jako wolontariusze, a dopiero po tym doświadczeniu zaczęli przekazywać darowizny.

Niektórzy „sprawdzają” w ten sposób wiarygodność  organizacji, inni dzięki wolontariatowi decydują się na przekazywanie większych dotacji niż dotychczas. Wniosek jest jeden – wolontariat to dobry sposób zarówno na zdobycie nowych darczyńców, jak i zwiększenie przychodów z darowizn od indywidualnych darczyńców.

newsletter

Oznacza to także, że jeśli wolontariusz ma złe doświadczenia z pracy w naszej organizacji, to z pewnością nie uda nam się go namówić na zostanie darczyńcą. Warto zauważyć, że wolontariuszy przyciągają przede wszystkim te organizacje, które utrzymują stały kontakt z potencjalnymi wolontariuszami oraz aktywnie ich wspierają i budują zaangażowanie.

W obliczu powyższych statystyk należałoby zmienić spojrzenie na wolontariat i nie traktować tej formy pomocy tylko jako „darmowych rąk do pracy” – to mogą być potencjalni darczyńcy indywidualni naszej organizacji!

Na podstawie:

http://nonprofit.about.com

Najczęstsze błędy przy sporządzaniu oferty sponsorskiej

Najczęstsze błędy przy sporządzaniu oferty sponsorskiej

Planujesz organizację imprezy lub wydarzenia i chciałbyś część budżetu sfinansować poprzez fundusze pozyskane od sponsorów? Fundraising skierowany do firm przynosi świetne efekty jeśli wiesz jak to robić. Poniżej przedstawiam 4 błędy najczęściej popełniane w ofertach sponsorskich.

1. Ubogi i nieciekawy pakiet korzyści

Dobra oferta sponsorska powinna przewidywać potrzeby sponsora i jednocześnie musi być dostosowana do danego projektu. Nie należy przygotowywać jednej oferty sponsorskiej dla wszystkich wydarzeń, które organizujemy w całym sezonie i tylko podmieniać nazwę wydarzenia w tytule oferty. Ciekawa oferta wykorzystuje wszelkie możliwości skutecznego dotarcia z komunikatem marketingowym do uczestników imprezy, a także daje możliwość wypromowania wydarzenia i sponsora w mediach.

2. Oczekiwania wobec sponsora są nieadekwatne do oferowanych mu korzyści.

Wyceniając oczekiwania i korzyści spójrzmy na nie z punktu widzenia sponsora, a nie z naszej perspektywy. Odpowiedzmy  sobie na pytanie: za co firmy są skłonne zapłacić dużo i dlaczego? Nie zaniżajmy wartości pakietu sponsorskiego, tylko dlatego, że nasze potrzeby są niewielkie. Potraktujmy ofertę sponsorską jak substytut reklamy. Z drugiej strony nie łudźmy się, że sponsor zapłaci nam duże pieniądze tylko dlatego, że tyle kosztuje organizacja imprezy. Dla sponsora najważniejsze będą  korzyści, które on odniesie, a nie duża dziura w budżecie naszego projektu.

Hidden Content

3. Zapominamy, że zaufanie jest podstawą każdej sprzedaży, także sprzedaży oferty sponsorskiej.

Często w ofercie sponsorskiej nie poświęcamy wystarczająco dużo miejsca na zbudowanie wiarygodności sponsorowanego. Sponsorzy chcą mieć pewność, że impreza, na którą przekażą pieniądze, na pewno się odbędzie i zakończy sukcesem. Traktują sponsoring jak inwestycję, więc warto odpowiednimi argumentami przekonać ich, że ta inwestycja się zwróci. Jak to zrobić? Przede wszystkim przedstawiając rzetelną relację z poprzednich wydarzeń, które już organizowaliśmy oraz uzyskując patronaty honorowe od osób lub instytucji, które cieszą się dużym autorytetem i zaufaniem społecznym.

4. Forma prezentacji oferty jest nieczytelna i nieatrakcyjna graficznie.

Wiele ofert sponsorskich jest przygotowanych w Wordzie i składają się z kilku stron „lanego” tekstu. Trzeba pamiętać, że ważne jest nie tylko to co zawiera oferta, ale także jak zostanie ona zaprezentowana.  Forma graficzna powinna być na tyle czytelna, przejrzysta i atrakcyjna wizualnie, żeby zachęcała do czytania. W końcu to nam zależy, aby potencjalny sponsor zapoznał się z ofertą, więc dołóżmy wszelkich starań, aby mu to ułatwić. Jak to zrobić najlepiej podpowie nam dobry grafik.

Więcej na temat przygotowania ofert sponsorskich możecie dowiedzieć się na szkoleniu stacjonarnym: Jak zdobyć nowych sponsorów dla NGO oraz z kursu on-line Jak pozyskać sponsora, który możesz zakupić i rozpocząć już dzisiaj. Kurs jest nieoceniony dla osób, które nigdy nie pozyskiwały firm do współpracy, nie pisały ofert sponsorskich – ułatwia sporządzenie oferty sponsorskiej osobom początkującym. Kurs został przygotowany w formie elektronicznej – są to 34 filmy video i kilkanaście wzórów, szablonów, ściągawek dla fundraiserów, którzy zajmują się pozyskiwaniem pieniędzy i darów rzeczowych od firm, wszystko można otrzymać go od razu, po opłaceniu w naszym sklepie internetowym.

Kurs on-line Jak pozyskać sponsora_klik

Podręcznik „Jak przygotować atrakcyjną ofertę sponsorską”_klik

13 zasad fundraisingu internetowego – najlepsze przykłady z sektora non-profit w Polsce i na świecie

W maju br. uczestniczyłam w konferencji fundraisingowej w Poznaniu, gdzie miałam przyjemność wygłosić 20 minutową prelekcję na temat fundraisingu w internecie oraz poprowadzić 1,5h warsztat pt. 7 sposobów na znalezienie indywidualnych darczyńców. Dla tych, którym nie udało się dotrzeć na tą bezpłatną konferencję udostępniam moją prezentację zatytułowaną 13 zasad fundraisingu interneowego – najlepsze przykłady z sektora non-profit w Polsce i na świecie.

Oops! We could not locate your form.

W prezentacji przedstawiłam podstawowe zasady skutecznego pozyskiwania funduszy od darczyńców indywidualnych z wykorzystaniem internetu. Dodatkowo każda zasada jest zilustrowana konkretnym przykładem obrazującym jej zastosowanie. Wykorzystałam ogólnodostępne materiały reklamowe oraz strony www takich organizacji jak Oxfam, Care, Unicef, American Red Cross, WWF, Charity: water i innych. Zawsze gorąco zachęcam Was do tego, aby nieustannie doskonalić swoje działania fundraisingowe obserwując i ucząc się od najlepszych, tym bardziej, że rzeczywistość w internecie tak szybko się zmienia.

doradztwo internet

Zapraszam do pobrania prezentacji, która znajduje się pod tym wpisem.

„Pobierz 13 zasad fundraisingu internetowego”

Martyna Mazela